Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wiąże ze sobą wiele problemów dla europejskich Przedsiębiorców, których partnerami biznesowymi są Brytyjczycy.
Zasadniczym problemem “wyjścia” Wielkiej Brytanii jest zmiana obowiązków wynikających między innymi z rozporządzenia REACH (Rozp. (WE) nr 1907/2006), CLP (rozp. (WE) nr 1272/2008), BPR (rozp. (UE) nr 528/2012) oraz procedury procedury zgody po uprzednim poinformowaniu w odniesieniu do określonych niebezpiecznych chemikaliów i pestycydów w handlu międzynarodowym czyli PIC (rozp. (UE) nr 649/2012). Blisko 1185 substancji zostało zarejestrowanych tylko przez przedsiębiorców z Wielkiej Brytanii co oznacza, że po “Brexit” nie będą mogły być w obrocie chyba, że wyłączny przedstawiciel posiadający na terenie UE siedzibę (Only Representative) lub firma na terenie UE zarejestruje tą substancję.
Jako, że cała procedura Brexitu nie jest podparta obustronną umową określającą warunki “wyjścia” i jeszcze żadne szczegóły nie są znane to ECHA przygotowała się niejako na tą okazję. Od 12tego do 29tego marca ECHA otwiera w systemie REACH-IT “Brexit window” aby umożliwić firmom z Wielkiej Brytanii zaktualizowanie dossier rejestracyjnego w zakresie przeniesienia rejestracji na wyłącznego przedstawiciela jeśli taki został wyznaczony lub zmiany danych rejestrowych podmiotu z Wielkiej Brytanii na adres jednego z Państw członkowskich. Jeśli go nie będzie rejestracja musi przebiec jeszcze raz czyli znów należy wyznaczyć wiodącego rejestrującego…
Jeśli interesują Cię pytania i odpowiedzi tzw. Q&A, które przygotowała ECHA to znajdziesz je tutaj.
Mini poradnik ECHA przeczytasz na tej stronie.
A teraz po skrótowo o tym co będzie jeśli Wielka Brytania wyjdzie z Unii…
Jeśli kupujesz w Wielkiej Brytanii i sprzedajesz w Polsce substancje, mieszaniny lub wyroby (powyżej 1 tony/rok)…
…to po Brexitcie importujesz substancje w świetle przepisów REACH. Uproszczając: o ile wcześniej obowiązkiem przy zakupie i wprowadzeniu na polski rynek należało pamiętać o ewentualnym “podłączeniu” się do rejestracji już istniejącej (jeśli taka istniała) o tyle w momencie wyjścia GB z Unii nie można importować tej substancji bez rejestracji na terenie Unii Europejskiej (jako takiej, w mieszaninie oraz w wyrobie).
Możemy wyróżnić dwa scenariusze:
- substancję chcemy dopiero sprowadzić i jest już zarejestrowana przez inne podmioty a wiodący rejestrujący nie pochodzi z wysp brytyjskich – w takiej sytuacji przy imporcie powyżej 1 tony rocznie składamy po prostu inquiry i dossier wspólnej rejestracji.
- substancja jest już zarejestrowana przez nasze przedsiębiorstwo a wiodący rejestrujący pochodzi z wysp brytyjskich – po 29. marca import nie jest dozwolony powyżej 1 tony rocznie o ile podmiot, który był wiodącym z Wielkiej Brytanii nie przeniesie danych rejestrowych firmy/konsorcjum na teren Unii Europejskiej lub nie wyznaczy wyłącznego przedstawiciela mającego siedzibę na terenie Unii Europejskiej. W innym wypadku pomiędzy podmiotami europejskimi należy wybrać nowego wiodącego rejestrującego, które przejmie wszystkie obowiązki związane z utrzymaniem rejestracji, zarządzaniem i również kwestię podziału kosztów rejestracji.
Jeśli kupujesz substancję od dostawcy z Wielkiej Brytanii, który posiada zezwolenie na wybrane zastosowania i z niego korzystasz…
… to po 29. marca jeśli podmiot z Wielkiej Brytanii, który uzyskał to zezwolenie nie przeniesie danych rejestrowych firmy/konsorcjum na teren Unii Europejskiej lub nie wyznaczy wyłącznego przedstawiciela mającego siedzibę na terenie Unii Europejskiej dalszy zakup od tego dostawcy nie będzie możliwy. Zezwolenie nie ma mocy prawnej. Wtedy należy zmienić dostawcę na takiego, który posiada aktualne zezwolenie, które pokrywa się z naszymi zastosowaniami.
Oprócz tego wszystkiego warto pamiętać, że sprowadzanie substancji/mieszanin/wyrobów z Wielkiej Brytanii będzie importem i poza rejestracją czy procedurą udzielania zezwoleń należy pamiętać o innych rzeczach jak o zgłoszeniu klasyfikacji i oznakowania substancji (obowiązek nawet poniżej 1 tony/rok). Jeśli rejestrujemy lub rejestracja będzie ważna po Brexit (wiodący rejestrujący przeniesie dane rejestrowe w lub wyznaczy wyłącznego przedstawiciela w UE) to nie musimy wykonywać dodatkowego zgłoszenia. Również na odwrót jeśli coś będziemy wprowadzać na rynek brytyjski to eksportujemy i podlegamy procedurze PIC. Z kolei trudno nam będzie teraz wymagać kart charakterystyki w języku polskim… będziemy musieli po prostu zrobić je sami.
Jak widać Brexit krzyżuje większość planów. Dla tych którzy posiadają już zarejestrowane substancje, których wiodącym rejestrującym jest podmiot z Wielkiej Brytanii zawsze pozostaje nadzieja, że również brytyjskim producentom będzie zależeć na pozostaniu na rynku europejskim i sami wyjdą z inicjatywą aby ich rejestracje nadal istniały.
Jeśli potrzebujesz wsparcia podczas procedury wyjścia Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii, chcesz po prostu się skonsultować lub planujesz import skontaktuj się z nami.
0 Komentarzy